PZFD próbuje zmienić wizerunek krakowskich deweloperów. Czy inwestycje, realizowane w mieście będą miały większą jakość? Czy problemy mieszkańców zostaną w ten sposób rozwiązane?
Dlaczego Polacy nie lubią deweloperów?
Branża deweloperów nie cieszy się szczególną sympatią Polaków. Wiele osób twierdzi, że realizowane w polskich miastach inwestycje mają wiele niedociągnięć, a odbiory mieszkań dla wielu okazują się prawdziwym koszmarem. Sprawy o zapłatę w związku z wadami oddanych lokali niejednokrotnie ciągną się latami. Dodatkowo wysokie ceny, które obecnie notuje rynek nieruchomości, nie przekonują Polaków do przedstawicieli omawianej branży.
Czym zajmuje się PZFD?
PZFD, czyli Polski Związek Firm Deweloperskich istnieje od 2002 roku. Jego zadaniem jest wsparcie rozwoju firm deweloperskich oraz reprezentowanie interesów poszczególnych członków związku. PZFD intensywnie walczy o zniesienie barier biurokratycznych, które stanowią najczęstszą przeszkodę w realizowaniu kolejnych inwestycji. PZFD w ostatnim czasie postanowił też zadbać o pozytywny wizerunek rynku deweloperskiego. W tym celu w Krakowie otworzono nową filię Związku.
Czy PZFD w Krakowie rozwiąże problemy mieszkańców?
Nakierowanie działań PZFD właśnie na Kraków nie dziwi, ponieważ w tym mieście deweloperzy owiani się szczególnie złą sławą. Stwierdzono zatem, że obecność przedstawicielstwa branżowego może rozwiązać wiele bolączek. PZFD ma zamiar w sposób merytoryczny i kolektywny wpływać na rozwój miasta i dbać o dobre relacje z mieszkańcami. Na razie do krakowskiego oddziału wstąpiło 8 deweloperów: Atal S. A., Angel Poland Group, Matexi Polska, Budimex Nieruchomości, Activ Investment, IC Systems, Cordia Management Polska oraz Geo, Mieszkanie i Dom.
